Czy palenie shishy jest szkodliwe ??

Porządny art!

Bardzo dobry art. Moje szczere gratulacje. wreszcie jakieś konkrety.

Ano, popieram przedmówców.
Bardzo solidny art...

Tak czy siak, wyszło, że faktycznie palenie shishy jest szkodliwe i to wcale nie mniej od palenia tytoniu ;/..

Świetny artykuł, gratuluję!!!
Ja niestety nie mam wciąż czasu żeby siąść do tłumaczenia artykułów naukowych, które znalazłem o shishy i jej szkodliwości.

Wydaje mi się że wyniki Bluebberhause są wiarygodne. Jeśłi ktoś boi się nikotyny to zawsze może założyć filtr antynikotynowy - dziwnie się z tym pali ale fakt że jakoś specjalnie nie zmienia to smaku tytoniu.

Nie doczekamy się nigdy badań obiektywnych. Z jednej strony mamy blubberhaus, ktory, o ironio, zajmuje się dystrybucją artykułów do fajki wodnej. Czyż nie jest to dla nich wygodne opublikowac art typu "dym to zdrowie"? Zastanówmy się, nie jest to zbyt optymistyczne? Cała nikotyna ma osiadać w dzbanie, czy korpusie.. substancji smolistych jak na lekarstwo niby jest.. Ani słowa o tlenku węgla.. a co, wyparował?
Z drugiej strony mamy artykuł od szwajcarów, tutaj dla odmiany wszystko na jak najgorzej. Zle wpływa na układ krwionośny, choroby nowotworowe, itp itd.. Tylko ze trzeba zauwazyc ze jest to instytut ds walki z uzależnieniami..
I trzeci, finalny artykulik, z centrum badań nad tytoniem. Co prawda mało szczegółów ale dość wyważony. I w ten art pokładałbym najwięcej wiary.

greatdee.. heh, w egipcie palą od lat i nic im nie jest. Toż to śmieszny argument. Musiałoby chyba wymrzeć połowa społeczeństwa żebyś zauważyła że shisha byc może jest szkodliwa Wink

Ogólnie jak patrze na wasze komentarze to zdaje mi sie ze niektórym z was po prostu najwygodniej myśleć że wyniki z blubberhaus są tymi słusznymi. Bo optymistyczne. Ale fakty są takie że palimy tą shishe, że palimy ten tytoń i jest to niewątpliwie szkodliwe dla naszego zdrowia. I tutaj należało by się zastanowić, czy lepiej palić dalej i wierzyć w nieco wątpliwą wiarygodność artykułu ze strony sklepu tytoniowego, czy mądrzej byłoby zaakceptować to że sobie tym w większym lub mniejszym stopniu szkodzimy.
Ja wybrałem drugą opcję. Palę dalej. Bo jak ktoś już powiedział, życie jest zbyt krótkie.

No i niestety nie dowiemy się jak jest naprawdę...
Jedni mówią, że nie szkodzi, drudzy przeciwnie...
Tak jak uważałem od początku prawda leży po środku Smile

Mnie jakoś nie interesuje czy szkodzi czy nie...palę bo lubię Smile

Palę w tak niewielkich ilościach, że nałogowych palaczy papierosów chyba nigdy nie doścignę... Smile

jestem tego swiadom i sie nie przejmuje Very Happy

Bo to troche tak jakbym mial przez droge nie przechodzic, bo mnie moze przjechac. Poza tym nie lubie czytać takich rzeczy, bo jak mowi stare powiedzenie:"Nieswiadomi zyja dluzej".;]

pamietajcie o fakcie, ze badania blubbehaus przeprowadzone zostaly na tytoniu aromatyzowanym, czyli takim, jak i my palimy...

badania syryjskie bazuja na salumie, duuuuzo mocniejszym tytoniu

[quote="DarkAngel"][quote="r3s0urc3"]

Taka bowiem prawda Wink

Zatem zapalmy i żyjmy dalej Cool

Niech dym będzie z nami Wink

Nie no na wszelki wypadek zawsze mozna zastosowac tam te rady np. mniej melansy do cybucha, co jest oplacalne nawet w komforcie palenia nie czujemy tak mocnego dymu, ktory drapie.. poniewaz melansa ma sie podgrzewac a nie calkiem palic, nieprawdaz? Smile

)

Duży...musisz troszkę uspokoić potrzebę pisania Smile

popatrz o czym jest ten temat...jakoś nie znalazłem postu, do którego odnosi się Twój poza przprzedzającym go postem Ramzesa...Bardzo prosiłbym o pisanie konkretnie i temat Smile

Ludzie jeśli chcecie żyć aż tak zdrowo to odstawcie shishe i tytonie w jakiejkolwiek postaci. Zadawanie takich pytań jest hipokryzją jak dla mnie Confused

Jeśli już się decyduje ktoś palić COKOLWIEK lub brać JAKĄKOLWIEK używkę legalną bądź nie, to niech będzie przygotowany na to że będzie mu to w mniejszym lub większym stopniu szkodziło. Może i shisha jest mniej szkodliwa od papierosów, ale w dalszym ciągu jest szkodliwa. Tak jak piwo jest mniej szkodliwe od spirytusu, ale dalej zawiera alkohol (może zły przykład, ale proszę zastanówcie się nad takimi pytaniami czasem Laughing

) Jeśli ktoś mi powie że shisha nie szkodzi i można ją palić bezgranicznie, więc w ogóle to powinienem pozwolić ją palić młodszej siostrze lub np w przyszłości dzieciom, to po prostu go wyśmieje i jeszcze po dupie powinienem dać za wprowadzanie ludzi w błąd. Oczywiście można sobie palić, ale zawsze należy się przygotować na jakiś uszczerbek na zdrowiu.

A tak poza tematem, ostatnio od znajomych na chemicznej dowiedziałem się że możliwe jest wydzielanie "tlenku aluminium??" jak się pali przez folię aluminiową. Jest to możliwe? Ktoś zna się na chemii? Czy po prostu zrobili mnie w bambuko Wink

Kiedyś już się zastanawialiśmy na forum czy folia aluminiowa w wyniku działania wysokiej temperatury coś wydziela, co mogłoby nam szkodzić. Jeśłi ktos ma znajomych albo sam wie czy coś w tym jest to chętnie byśmy poczytali.